Równość

Równość jest kategorią filozoficzną, etyczną, społeczną, religijną, a także nieuchronnie – kategorią prawną. Co ciekawe, przyjmowana powszechnie w porządkach prawnych koncepcja równości ma swoje historyczne źródła filozoficzne. Normatywna teoria równości, tworząca podstawę ustanowionego prawa oraz jego kontroli w orzecznictwie sądowym, szczególnie sądów konstytucyjnych, nawiązuje do klasyki filozofii, do Arystotelesa i jego następców: zasada równości polega na tym, że wszystkie podmioty prawa charakteryzujące się daną cechą istotną w równym stopniu, powinny być traktowane równo, tzn. bez różnicowań zarówno faworyzujących, jak i dyskryminujących. Zarazem koncepcja ta zakłada, że dopuszczalne i uzasadnione jest odmienne traktowanie tych podmiotów (sytuacji), które nie mają cechy wspólnej. Równość jest kategorią wieloaspektową, dotyczącą prawie wszystkich sfer życia człowieka. Stanowi bowiem kryterium oceny relacji zachodzących między co najmniej dwoma podmiotami z perspektywy konkretnej normy prawnej. Jest to zatem miernik konieczny do ochrony przed traktowaniem arbitralnym, a zatem niesprawiedliwym.

źródło: https://www.freepik.com/free-photo/balance-symboling-equal-rights-concept_6654358.htm#page=1&query=discrimination&position=48

Z perspektywy prawnej najbardziej podstawowe jest wyróżnienie równości w prawie i równości wobec prawa. Równość w prawie dotyczy procesu stanowienia prawa w taki sposób, by normy prawne nie prowadziły bądź to do nieuzasadnionego faworyzowania, bądź to do gorszego traktowania jej adresatów. Rzecz w tym, by osoby fizyczne (ale także osoby prawne) znajdujące się w jednakowej (podobnej) sytuacji były traktowane jednakowo (podobnie). Chodzi w konsekwencji o to, by status prawny i faktyczny członków społeczeństwa był z jednej strony najmniej nierówny, a z drugiej – w największym możliwym stopniu równy. Równość wobec prawa jest kryterium oceny sytuacji różnych adresatów norm prawnych (jednostek) w procesie interpretacji i stosowania norm prawnych w odniesieniu do nich. Mamy do czynienia z nakazem skierowanym do władz publicznych, których obowiązkiem jest równe traktowanie sytuacji jednakowych lub bardzo podobnych. Chodzi o zastosowanie identycznej miary wobec wszystkich znajdujących się w zbliżonej sytuacji.

Wartością podstawową prawidłowego stosowania koncepcji równości jest, po pierwsze, przewidywalność zachowania władzy publicznej (bo skoro w podobnych sytuacjach władza zachowała się w określony sposób, to mam podstawę oczekiwać, że takie zachowanie będzie także mnie dotyczyło), po drugie zaś poczucie pewności prawa i sprawiedliwości jego stosowania. Najtrudniejsze bywa rozstrzygnięcie kwestii, czy rzeczywiście należę do grupy podmiotów, wobec której powinna być zastosowana kategoria równości. Innymi słowy, czy cechy różnicujące (odróżniające) są na tyle doniosłe, by uznać, że koncepcja równości w konkretnej sytuacji nie może być zastosowana. Równość nie jest wartością, a w konsekwencji prawem bezwzględnym (absolutnym). Mimo że – jak mawiają niektórzy dla podkreślenia znaczenia tej zasady – jest to „pierwsza z zasad”, to może ona podlegać stosownym ograniczeniom, ze względu na inne wartości konstytucyjne, na przykład sprawiedliwość społeczną, prawa i wolności innych osób. Konieczne jest jednak poddanie regulacji lub procesu stosowania prawa wskazanym uprzednio rygorom proporcjonalności. Zróżnicowane traktowanie sytuacji różnych jest nie tylko dopuszczalne, ale wręcz uzasadnione. Gorzej, gdy powstaje sytuacja, w której podnoszony jest argument o dyskryminacji bądź to poprzez obowiązujący porządek prawny, bądź to poprzez stosowanie obowiązującego prawa w konkretnej sytuacji.

źródło: https://www.freepik.com/free-vector/racism-concept-with-hands-pointing-person_8702850.htm#page=1&query=discrimination&position=0

Dyskryminacja jest kwalifikowanym przejawem nierównego traktowania. Pozostaje bezwzględnie niedopuszczalna, nawet w sytuacji stanów nadzwyczajnych. Można mówić o konstytucyjnym zakazie dyskryminacji, który tworzy normę-barierę, o charakterze bezwzględnym, bez jakichkolwiek dopuszczalnych odstępstw. Tak silna regulacja zakazu dyskryminacji zmienia porządek prawny w gwarancję wolności od dyskryminacji – takiego rodzaju wolności, która nie podlega ograniczeniom. Wolność od dyskryminacji to wolność od nierównego, a zarazem dyskryminującego traktowania. Dyskryminacja może być bezpośrednia, gdy bez uzasadnienia sytuacje podobne regulowane są w sposób odmienny lub w sytuacjach podobnych prawo jest stosowane w sposób różny. Może też występować, i coraz częściej jest uwidaczniana i uświadamiana, dyskryminacja pośrednia, gdy pozornie neutralne kryterium różnicujące prowadzi do niedopuszczalnego zróżnicowania podmiotów podobnych. Naruszenie zakazu dyskryminacji przejawia się zarówno w pogorszeniu sytuacji określonej grupy adresatów, jak i polepszeniu danej klasy podmiotów. Pamiętajmy – nie każda nierówność jest przejawem dyskryminacji. Ale każda dyskryminacja jest przejawem nierównego traktowania. Idea równości, w zakresie statusu jednostki jako obywatela Unii, zaczęła przenikać prawo europejskie u progu XXI wieku.

Ramy regulacji równościowej/antydyskryminacyjnej zawarte są w dyrektywach jako podstawowych źródłach prawa unijnego. Są to przede wszystkim Dyrektywa Rady nr 2000/43/WE z 29 czerwca 2000 roku wprowadzająca w życie zasadę równego traktowania osób bez względu na pochodzenie rasowe lub etniczne; Dyrektywa Rady nr 2000/78/WE z 27 listopada 2000 roku ustanawiająca ogólne warunki ramowe równego traktowania w zakresie zatrudnienia i pracy oraz Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady nr 2002/73/WE z 23 września 2002 roku dotycząca wprowadzenia w życie zasady równego traktowania mężczyzn i kobiet w zakresie dostępu do zatrudnienia, kształcenia i awansu zawodowego oraz warunków pracy. Uwaga na marginesie. Historia walki o równość i niedyskryminowanie jest najbardziej dramatyczną historią gatunku ludzkiego. Rzut oka na ostatnie dwa stulecia dowodzi dramatyzmu problemu. Przypomnijmy sobie niewolnictwo zniesione w USA na początku tylko formalnie, a faktycznie dopiero w wyniku wojny secesyjnej w 1863 roku (Proklamacja Emancypacji), co zostało zagwarantowane dwa lata później 13. Poprawką do Konstytucji. W tychże Stanach Zjednoczonych segregacja rasowa została formalnie zniesiona mniej więcej pół wieku temu. Prawa kobiet to historia ostatnich stu lat. Historia uczy, że wszystko jest kwestią czasu. Proces likwidowania dyskryminacji, zarówno w wymiarze norm, jak i praktyki stosowania prawa, jest nieodwracalny, co nie znaczy, że łatwy i prosty. Nieodwracalność polega na tym, iż to, co zostało dokonane, stało się trwałą wartością każdego społeczeństwa uprzednio akceptującego nierówności i dyskryminację. Zarazem stało się trwałym, nieusuwalnym punktem odniesienia dla innych społeczeństw – zarówno w zakresie danego kryterium lub sfery nierówności, jak i w zakresie determinacji co do likwidacji źródeł nierówności i dyskryminacji. Jak każda wartość, także równość ma swoją cenę. Bardzo wysoką. Jest nią życie, uwięzienie, poniżenie, tortury, wygnanie setek, tysięcy i milionów ofiar oraz tych, którzy o równość walczyli. To im zawdzięczamy dzisiejszy standard równości. To im jesteśmy winni nasz szacunek i wdzięczność. I to ich pamięć, cierpienie i ofiarę obrażamy zbyt łatwo, przyjmując lub akceptując postawy obce idei

Źródło zdjęcia: Ludzie plik wektorowy utworzone przez freepik – pl.freepik.com

Jak Ci się podobał artykuł?
Skomentuj

Strona wykorzystuje pliki cookies.

Informujemy, że stosujemy pliki cookies – w celach statystycznych, reklamowych oraz przystosowania serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Są one zapisywane w Państwa urządzeniu końcowym. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej. Więcej informacji na ten temat – Polityka Prywatności.